Blog

W niniejszym artykule opisujemy zarekomendowane klientom postępowanie w sytuacji, w której obydwoje są dłużnikami solidarnymi wobec kilku podmiotów, mają zdolność do zawarcia i wykonywania układu, ale tylko jedno z nich prowadzi działalność gospodarczą.

Postępowanie restrukturyzacyjne ma na celu pomoc przedsiębiorcom w stabilizacji ich sytuacji finansowej oraz uniknięciu ogłoszenia upadłości. Tematem, który wzbudza wiele pytań wśród osób prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze, jest możliwość sprzedaży majątku własnego lub firmy w trakcie trwania postępowania. W niniejszym artykule przyjrzymy się zasadom dotyczącym procedur zarządzania majątkiem w trakcie trwania postępowania restrukturyzacyjnego.

W sytuacji zagrożenia niewypłacalnością przedsiębiorcy stają przed dylematem, którą procedurę prawną wybrać: restrukturyzację czy upadłość. Każda z tych ścieżek ma odmienny charakter prawny, różne cele oraz skutki, zarówno dla dłużnika, jak i jego wierzycieli. Kluczowe znaczenie ma właściwe rozeznanie sytuacji finansowej, a także precyzyjne określenie strategii dalszych działań. Pewnego problemu nastręcza przy tym fakt, że przesłanka niewypłacalności kwalifikuje przedsiębiorcę zarówno do postępowania restrukturyzacyjnego jak i upadłościowego. W niniejszym artykule przybliżymy, kiedy zastosowanie procedury restrukturyzacyjnej może okazać się najkorzystniejsze, a kiedy upadłość staje się koniecznością.

Często podczas spotkań klienci prowadzący jednoosobowe działalności gospodarcze dokonują „podziału” swoich wierzytelności na prywatne oraz firmowe.Taki podział w przypadku jednoosobowych działalności gospodarczych ma charakter wyłącznie umowny i porządkowy, bowiem przedsiębiorca prowadzący jdg nadal jest osobą fizyczną i to on – we własnej osobie i niepodzielnie, czy to działając w celach prywatnych czy w celach firmowych, zaciąga zobowiązania i jest zobowiązany do ich spłaty.

Czasami bywa tak, że osoby prawne zmieniają miejsce prowadzenia działalności gospodarczej. Powyższe może zostać podyktowane planami rozwoju (zmiana na większe miejsce gwarantujące możliwość stworzenia odpowiedniego zaplecza technologicznego czy personalnego), koniecznością cięcia kosztów operacyjnych (gdy czynsz stał się zbyt wysoki w relacji do przychodów spółki), pojawieniem się konkurencji „po sąsiedzku” (gdy w pobliżu prowadzonego sklepu z materiałami budowlanymi otwiera się międzynarodowy dyskont budowlany) lub wieloma innymi względami (zła lokalizacja).